Dynia olbrzymia, dynia piżmowa, dynia zwyczajna,dynia figolistna...
Dynia, dynia, dynia...
Nie będę dziś pisała o wartościach odżywczych lub leczniczych,
nie będę też pisała o kwestii smaku :)
Dzisiaj dynia w roli ozdoby domu: kuchni salonu, stołu a nawet krzesła :)
Dzisiaj nie straszy nas wyciętymi zębami, to jeszcze nie ta pora.
Nadchodząca jesień zachęca nas do nowych wyzwań w dekorowaniu naszego domu, zmieniają się barwy przedmiotów użytkowych, w wazonach pojawiają się jesienne barwy. Kanapy pokrywają ciepłe koce a my szukamy ciepłych kapci, by zaszyć się po pracy w tak zwany ciepły kąt.
Zanim jednak barwy jesieni na dobre zawładną naszym domem, pokażę Wam dyniową jesień w białym wydaniu.
Zapraszam:
w progu witają nas białe dynie pięknie wyglądające w wysokich pucharach
W salonie możemy zrobić super aranżację na ławie, wystarczy pomalować dynie na biały kolor , położyć na białej paterze i gotowe
Przetarte świeczniki, lustro, naturalny wianek, kłosy zboża, a wśród tego białe dynie. Piękne aranżacje - prawda?
Co powiecie na tak nakryty stół? Ja się zakochałam.
a może zamknąć je w kredensie ?
lub w klatce ?
te są moje ulubione
Teraz trochę jesiennych barw wkrada się w moje ukochane dynie, pachnie już w kuchni zupa dyniowa, placki z dyni i dyniowe ciasto, czy ja temu podołam ?
Troszkę zostawię w kuchni, bo pięknie wyglądają.
Część włożę do wazonu a resztę wyniosę do ogrodu -
przecież idzie jesień :)
Przed domem zrobię bałwana, tak na próbę - przed zimą
i nie mogę zapomnieć o zapasach na Halloween
To wszystko moi kochani, jestem przygotowana, a wiec czas na gorącą dyniową zupę
PS: mój przepis na zupę z dyni
W pięknym emaliowym garnku podgrzewam dobrej jakości oliwę.
Kiedy oliwa jest już wystarczająco ciepła i zaczyna pachnieć, wrzucam na oko :)
kmin rzymski
chili
kurkumę
wszystko mieszam drewnianą łyżką i pilnuje żeby przyprawy, a szczególnie kmin się nie przypalił !!!
przez chwilę upajam się przepięknym aromatem przypraw i wyobrażam sobie wtedy południe Włoch, nie wiem dlaczego akurat Włoch, ale tak mam.
Kiedy przyprawy są gotowe, wkładam pokrojoną na kawałki dynie,
teraz już tylko czekam kiedy dynia zmięknie, miksuje i gotowe.
Możecie zrobić do niej czosnkowe grzanki i posypać uprażonymi pestkami dyni.
Gotową zupę przelewam do białej miseczki, wtedy wyraźnie widać jej piękny jesienny kolor.
Zasiadam do stołu w towarzystwie aranżacji z białych dyn i cieszę zarówno oczy jak i żołądek :)
smacznego i do zobaczenia w Belle Maison.
K&J
ale piękne inspiracje!
OdpowiedzUsuńBiałe dynie mają niesamowity urok i dają nieograniczone możliwości aranżacyjne.
OdpowiedzUsuńZa to je uwielbiam:-)
Dziękuję za miłe komentarze, zapraszam niebawem.
OdpowiedzUsuńJustyna
Niesamowite.Niby zwykłe a jednak ponad....NIBY nic -dynia a ile możliwości i korzyści. Od gorącej, sycącej zupy,poprzez łuskanie pełnych witamin i mikroelementów pestek, do niecodziennych ozdób.... mistrzostwo dla DYNI!
OdpowiedzUsuńNiesamowite.Niby zwykłe a jednak ponad....NIBY nic -dynia a ile możliwości i korzyści. Od gorącej, sycącej zupy,poprzez łuskanie pełnych witamin i mikroelementów pestek, do niecodziennych ozdób.... mistrzostwo dla DYNI!
OdpowiedzUsuń