Poduchy małego marynarza Sindbada, latającego Supermena itd., szare, granatowe, na łóżku, fotelu, podłodze, miękkie, przyjemnie położyć na nich małą główkę, złożyć problemy małego człowieczka, zasnąć, patrząc na ulubioną bajeczkę, być marynarzem, kosmonautą, tyle gwiazd na nich, jak na niebie nocą, gdy statki płyną po wielkich wodach, gwiazd, które towarzyszą Supermenowi lecącemu na ratunek ulubionemu pieskowi, gwiazd pobudzających wyobraźnię naszego odkrywcy. Niech marzą, marzenia się spełniają…te duże i te maleńkie!
Te szare obłędne...świetne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jeszcze te podusie mi się marzą :). Zamówione abażury są śliczne do zobaczenia tu: http://insideproject8.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńa jeszcze zaraz zamówię lampki dla Teściowej ;).