sobota, 26 września 2015

Mimozami jesień się zaczyna...

Mimozami jesień się zaczyna,
złotawa, krucha i miła,
To ty, to ty jesteś ta dziewczyna,
która do mnie na ulicę wychodziła.

Od twoich listów pachniało w sieni,
gdym wracał zdyszany ze szkoły,
a po ulicach w lekkiej jesieni
fruwały za mną jasne anioły.
Mimozami zwiędłość przypomina
nieśmiertelnik żółty - październik.
To ty, to ty, moja jedyna,
przychodziłaś wieczorem do cukierni.
Z przemodlenia, z przeomdlenia senny,
w parku płakałem szeptanymi słowy.
Księżyc z chmurek prześwitywał jesienny,
od mimozy złotej majowy.

Ach czułymi, przemiłymi snami
zasypiałem z nim gasnącym o poranku,
w snach dawnymi bawiąc się wiosnami,
jak tą złotą, jak tą wonną wiązanką. Julian Tuwim 


W słońcu złota, pomarańczowa, czerwona…


W deszczu chłodna i poszarzała…

jednak zawsze pachnąca…

Skoszone zboże, dojrzałe ciężkie kolby kukurydzy,

otwierające swoje skorupy kasztany i ten zapach mokrej 

ziemi, leśnych grzybów przypomina nam, ze właśnie

 przyszła Jesień.

Lubię tę ciepłą stronę jesieni, kiedy grzeją nas jeszcze
promienie słońca, a barwy dokoła mienią się kolorami złota, 

brązu i czerwieni.



Stragany uginają się pod ciężarem jej plonów.


Dom nabiera jesiennego posmaku.

Kiedy w kuchni unosi się zapach pieczonych jabłek i placka

ze śliwkami, 

 czas staje w miejscu, a my wtuleni w koce z gorącą 

czekoladą i dobrą książką odpoczywamy przed kolejnym 

dniem.

Lubię jesienne bukiety w wazonie i te w donicach przed domem.

Spacery po lesie pełnym kolorowych liści i rudych wiewiórek.

W domu kuchnia nabiera nie tylko aromatu, ale i barw jesieni.

Złocą się jabłka i gruszki, pomarańcz dyni łączy się z 

fioletem śliwek.

W salonie stoją wiklinowe kosze, donice z wrzosami a w 

oknie czerwieni się jarzębina.

W chłodniejsze dni rozpalam w kominku i wtedy największą

 radość mają moje charty :)





jesienne drzwi do domu

zapierają dech?






jesiennie futryny





bajecznie powieszone latarenki






jesienne inspiracje w holu










kosze na kuchenne ozdoby




komoda na pomarańczowo ?




jesienne dekoracje w szklanych paterach, wazonach 



jarzębinowe żyrandole...




nastrojowe jadalnie i salony





piękne zestawienie brązu ze złotem








gorąca czekolada przy kominku






a możne kominek w łazience?






nastrojowe lampiony









ciepło kominka w sypialni, koc, imbirowa herbata i 

aksamitna pościel, czego można chcieć więcej w deszczowy 

jesienny wieczór?










 Kiedy nie pada, można przysiąść w magicznym ogrodzie




wtulić sie w cieple koce i marzyć...





przychodzi czas na zbiory winogron i produkcję wina 





lub zbiory dorodnych jabłek, z których można samemu 

zrobić pyszny cydr...





Niesamowity kolor zachodzącego słońca wśród jesiennych 

drzew i  smak czerwonego wina przy kominku 





życzę Wam wspaniałych jesiennych dni w świetle świec



do zobaczenia J&K


PS...  na koniec 

WILLIAM - ADOLPHE


BOUGUEREAV

„MIMOSA"





sobota, 19 września 2015

Jej Wysokość Dynia

Dynia olbrzymia, dynia piżmowa, dynia zwyczajna,dynia figolistna...
Dynia, dynia, dynia...
Nie będę dziś  pisała o wartościach odżywczych lub leczniczych,
nie będę też pisała o kwestii smaku :)

Dzisiaj dynia w roli ozdoby domu: kuchni salonu, stołu a nawet krzesła :)

Dzisiaj nie straszy nas wyciętymi zębami, to jeszcze nie ta pora.

Nadchodząca jesień zachęca nas do nowych wyzwań w dekorowaniu naszego domu, zmieniają się barwy przedmiotów użytkowych, w wazonach pojawiają się jesienne barwy. Kanapy pokrywają ciepłe koce a my szukamy ciepłych kapci, by zaszyć się po pracy w tak zwany ciepły kąt.

Zanim jednak barwy jesieni na dobre zawładną naszym domem, pokażę Wam dyniową jesień w białym wydaniu.

Zapraszam: 



w progu witają nas białe dynie pięknie wyglądające  w wysokich pucharach 





W salonie możemy zrobić super aranżację na ławie, wystarczy pomalować dynie na biały kolor , położyć na białej paterze i gotowe






Przetarte świeczniki, lustro, naturalny wianek, kłosy zboża, a wśród tego białe dynie. Piękne aranżacje - prawda?









Co powiecie na tak nakryty stół? Ja się zakochałam.



a może zamknąć je w kredensie ?




lub w klatce ?





te są moje ulubione 




Teraz trochę jesiennych barw wkrada się w moje ukochane dynie, pachnie już w kuchni zupa dyniowa, placki z dyni i dyniowe ciasto, czy ja temu podołam ?



 Troszkę zostawię w kuchni, bo pięknie wyglądają.


Część włożę do wazonu a resztę wyniosę do ogrodu - 

 przecież idzie jesień :)



Przed domem zrobię bałwana, tak na próbę - przed zimą




i nie mogę zapomnieć o zapasach na Halloween





To wszystko moi kochani, jestem przygotowana, a wiec czas na gorącą dyniową zupę 






PS: mój przepis na zupę z dyni 

W pięknym emaliowym garnku podgrzewam dobrej jakości oliwę.
Kiedy oliwa jest już wystarczająco ciepła i zaczyna pachnieć, wrzucam na oko :) 
kmin rzymski
chili
kurkumę
wszystko mieszam drewnianą łyżką i pilnuje żeby przyprawy, a szczególnie kmin się nie przypalił !!!
przez chwilę upajam się przepięknym aromatem przypraw i wyobrażam sobie wtedy południe Włoch, nie wiem dlaczego akurat Włoch, ale tak mam.
Kiedy przyprawy są gotowe, wkładam pokrojoną na kawałki dynie,
teraz już tylko czekam kiedy dynia zmięknie, miksuje i gotowe.
Możecie zrobić do niej czosnkowe grzanki i posypać uprażonymi pestkami dyni.
Gotową zupę przelewam do białej miseczki, wtedy wyraźnie widać jej piękny jesienny kolor.
Zasiadam do stołu w towarzystwie aranżacji z białych dyn i cieszę zarówno oczy jak i żołądek  :)

smacznego i do zobaczenia w Belle Maison.
K&J